środa, 17 października 2012

Zupełnie nieistotne dygresje

Krótko i na temat - zostałam przywalona masą szkolnych obowiązków, które to nijak nie pomagają mi w twórczych działaniach, a wręcz hamują totalnie mój zapał i moją Wenę. Zamiast pisać coś konkretnego siedzę nad wypracowaniem na polski (tak, wypracowanie to NIE jest nic konkretnego jak dla mnie) i z tego powodu zaniedbuję nie tylko swojego bloga ale też wasze, za co serdecznie was przepraszam. 

Postaram się to jakoś nadrobić. 

A nowa rzecz pojawi się...hm...SOON :>.

P.S. School sucks, start a band.

xoxo Kot

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz